Monika Zielinski urodziła się w Olsztynie, mieście położonym w Krainie Jezior na Warmii i Mazurach. Wychowała się w małej miejscowości niedaleko Dobrego Miasta. Od dziecka uwielbiała malować, rysować, szyć i robić na drutach. Jako nastolatka weszła w posiadanie niewielkiej, ręcznej maszyny do szycia i kreowała ubrania na własny styl – lubiła mieć „coś” innego niż większość. Tak też zostało do dziś.

Ukończyła studia ekonomiczne i pracowała w zawodzie kilka lat. Od 4 lat mieszka w Hamburgu z mężem i 2,5 letnią córeczką. Interesuje się historią, zwłaszcza okresem drugiej wojny światowej.

Akceptacja życia na emigracji sprawiła więcej trudności niż się spodziewała, a wyciszenie i relaks dawało jej stylizowanie mebli, do których w Niemczech miała zdecydowanie większy dostęp niż w Polsce. Mebel po meblu wyposażała swoje mieszkanie. Stało się to Jej ukochaną pasją. Każdą wolną chwilę spędza w swojej domowej pracowni i pobudza do życia „stare”, często nikomu już niepotrzebne meble, które z minuty na minutę reanimuje jak lekarz pacjenta. Znajduje największą przyjemność w kreowaniu mebla, lustra, świecznika czy ramki na zdjęcie po swojemu. Od zawsze czuła sentyment do tego co stare i potrzebowała nadać temu „drugiego życia”. Używa głównie farb kredowych i wosków. Jej inspiracją jest światowej sławy twórczyni farb kredowych, Annie Sloan. Jest zakochana w stylu Shabby Chic, który aktualnie jest jednym z najpopularniejszych stylów urządzania wnętrz. Jest przyjemny, pełen bieli, pastelowych róży, szarości i przetarć, które dodają klasy i szlachetności meblom i dodatkom. Monika Zielinski to tzw. „samouk“ z duszą romantyka.